----
W dniu 13 maja klasy Va , VIa, VIb wybrały się na wycieczkę do Baranowa Sandomierskiego i Sandomierza.
Pierwszym miejscem na trasie naszej wycieczki był renesansowy zamek w Baranowie Sandomierskim, ze względu na podobieństwa z krakowskim Wawelem zwany jest Małym Wawelem.
Zamek był siedzibą rodu Leszczyńskich i został wybudowany według projektu Santi Gucciego w latach 1591–1606. Zamek otoczony jest 16-hektarowym obszarem parkowym. Na terenie parku zamkowego znajduje się piękny, odrestaurowany hotel , odbywają się tu liczne konferencje gości z Polski i zagranicy.
Po zwiedzeniu pomieszczeń zamkowych i poznaniu historii tego miejsca udaliśmy się do Sandomierza.
Sandomierz to miasto znajdujące się nad Wisłą, położone jest na
siedmiu wzgórzach, dlatego czasem nazywane jest małym Rzymem. W Sandomierzu odwiedziliśmy słynne muzeum „Świat Ojca Mateusza” gdzie na powierzchni 300 metrów kwadratowych wiernie odtworzono kultowe wnętrza z serialu Ojciec Mateusz . Na terenie muzeum ustawiono również figury woskowe, które wiernie naśladują głównych bohaterów serialu. Na gości wystawy czekają także dodatkowe atrakcje. Jedną z nich jest sklepik z oryginalnymi gadżetami
z serialu. Następnie po zwiedzeniu wystawy wraz z przewodnikiem udaliśmy się na spacer po sandomierskim rynku.
Symbolem miasta niewątpliwie jest wybudowana w XIV wieku Brama Opatowska, dlatego warto wybrać się na szczyt Bramy, ponieważ właśnie stąd rozpościera się najpiękniejszy widok na sandomierską panoramę. Spacer po zabytkowych częściach miasta to możliwość podziwiania wspaniałych kamienic.
Jedną z największych atrakcji jest możliwość zwiedzania jego podziemi. Podziemna Trasa Turystyczna zaczyna się w uliczce Oleśnickiego, która odchodzi od rynku. Szlak przebiega pod sandomierską Starówką i jest rajem dla miłośników historii oraz miejskich legend. System tutejszych piwnic, komór i tuneli powstawał na przełomie XIV i XV wieku, kiedy Sandomierz znalazł się na szlaku handlowym. Kupcy potrzebowali coraz więcej miejsca na składowanie towaru, dlatego pod ziemią sukcesywnie powstawał labirynt. W podziemiach miasta rozgrywały się mrożące krew w żyłach wydarzenia opisane przez Zygmunta Miłoszewskiego w bestsellerowej powieści “Ziarno prawdy”. Tunele te według legendy uchroniły mieszkańców miasta przed najazdem Tatarów. Obecnie turyści mogą zwiedzać niemal 500 metrów podziemnych przejść. W czasie wolnym mogliśmy zakupić pamiątki dla naszych bliskich.
Na końcu naszej wycieczki odbył się rejs statkiem po Wiśle.
Katarzyna Klimaszewska